Fantazja

Wyobraź sobie, że stoję przed tobą, czujesz jak pięknie pachnę.

Skórę mam delikatną, o ładnym, nieco złotym kolorze, widzisz, jak lekko błyszczy i czujesz jak aksamitna jest w dotyku. Mój zapach otacza cię ze wszystkich stron.

Wszystko to sprawia, że jesteś podekscytowany, zaintrygowany moją obecnością i zastanawiasz się, co będzie dalej?

Widzisz moje błyszczące oczy, wpatrzone w ciebie, emanujące pragnieniem twojej bliskości. Patrzysz na moje usta, wilgotne, miękkie, ciepłe, oczekujące twoich pocałunków. Obserwujesz moje dłonie, które błądzą po moim ciele, głaszczę swoja szyję, piersi... Schodzę teraz trochę niżej do brzucha, na uda...pieszczę dotykiem całe moje ciało spragnione twojego męskiego dotyku.

Słyszysz mój nieco przyspieszony oddech oraz kobiecy, ciepły i zmysłowy głos, kiedy zapraszam cię bliżej siebie. Czujesz, że serce bije ci coraz mocniej, czujesz, jak krew zaczyna pulsować w twoich skroniach, a miłe ciepło rozchodzi się po całym twoim ciele. Pragniesz mnie dotykać, usłyszeć mój spragniony oddech tuż przy twoich uszach, chcesz poczuć zapach mojego rozgrzanego ciała, zobaczyć z bliska blask moich oczu, rozchylone do pocałunku usta...

Zbliżam się do ciebie, jestem bardzo blisko, dotykam dłonią twojej twarzy, czujesz moje delikatne ciepłe palce i ich czułe pieszczoty. Teraz dotykam twoich ust moimi ustami, lekko wsuwam między twe wargi mój język.

Czujesz jego przyjemne ciepło, a twój oddech wyraźnie przyspiesza. Całuję cię powoli, długo, coraz bardziej namiętnie, a twoje serce bije z każdą chwilą coraz mocniej.

Coraz bardziej mnie pragniesz. Wiesz, że ten pocałunek jest zapowiedzią tego, co za chwilę nastąpi, czuje też to twoje ciało, które zareagowało mocno na moją obecność. Czujesz na sobie moje gorące dłonie, które miło pieszczą twój kark, szyję. Dreszcze przechodzą ci po plecach, kiedy sięgam nieco niżej.

Pieszczę teraz twój brzuch, czujesz mój dotyk, jest bardzo miły, wprowadzający cię w coraz większe pragnienie. Prosisz, abym pieściła cię niżej, ale ja jeszcze tego nie robię.Twoja skóra jest mocno rozpalona.

Obejmujesz mnie mocno, dotykasz moich ramion, pieścisz moje piersi, przesuwasz dłonie niżej, sięgasz do pośladków.

Teraz ja dotykam twoich pośladków i kieruję moje dłonie do przodu. Dotykam mocniej, uścisk moich dłoni wzmaga się.

Sprawia ci to taką radość, że przymykasz oczy i tracisz oddech.

Szukam teraz twoich najczulszych miejsc. Przestaję się z tobą bawić. Pospiesznie i niecierpliwie odpinam twoje spodnie – rozbieram ciebie całego.

Twe serce bije jak oszalałe, kiedy czujesz mój dotyk tam nisko, tam gdzie tego najbardziej pragniesz – dotyk moich warg.

Całuję cię powoli, namiętnie.

Te pieszczoty sprawiają, że jeszcze bardziej zaciskasz oczy.

Jest ci teraz bardzo przyjemnie.... ;)

Zgłosić opowiadanie