Kochanie...
Jestem niewinną studentką prawa, mam jedynie 22 lata, ale drzemie we mnie diabeł
Spotkamy się przypadkowo na jakimś portalu randkowym i zapraszasz mnie do siebie na tajemniczą randkę
Oczywiście nie odmawiam Ci, długo się szykuje
Zakładam odpowiednią koronkową bieliznę, stringi spod których widać moje włosy łonowe i biustonosz
Kiedy już nadchodzi odpowiedni czas przyjeżdżam do Ciebie, pukam do twoich drzwi, a ty mi otwierasz
Randka przebiega pomyślnie i w pewnym momencie proponujesz mi seks, a ja bez zastanowienia się zgadzam
Jednak jest małe, ale..
Jestem dziewicą..
Ściągasz moje ubrania zębami, rzucasz je na bok i powoli dobierasz się do moich ogromnych piersi..
Jecze ciągle w twoje usta, całuje cię namiętnie
Bez chwili zastanowienia dajesz mi klapsa w tyłek i kładziesz mnie na stole, powoli wsadzasz swojego fiuta w moje mokre wargi sromowe, z każdą chwilą co raz bardziej jecze, czuję ból przeszywa mnie od góry do dołu
Twoje ruchy stają się co raz silniejsze, łapiesz mnie za moje cycki i mówisz: "Jęcz głośno!"
Bez wahania to robię..
Cieknie ze mnie lepki śluz, a ty tylko przekraczasz mnie i ruchasz w innej pozycji nie myśląc o moich jękach i bólu
Po jakimś czasie decydujesz się na silne wephnięcie fiuta w mój tyłek na co reaguje okrzykiem..
Czuję przyjemność i kiedy zbliżam się do orgazmu decydujesz się na związanie mnie linami które masz w pobliżu i zabawę moją łechtaczką.