Marek i jego pierwsza przygoda FEMDOM BDSM
Hej, napisałam to opowiadanie jak byłam mega napalona na klimat BDSM i Femdom więc może być miejscami ostro 😈
Bohaterami opowiadania jest Marek oraz Alicja. Marek - 25 letni chłopak, 180cm wzrostu, brunet. Samotny, nigdy nie miał dziewczyny, trochę wstydliwy, aczkolwiek jak się później okaże z fantazjami ;)
Alicja - 27 letnia domina, 170cm wzrostu, szatynka o bardzo zgrabnej figurze, długie nogi, włosy do piersi, oferuje spotkania dla uległych sługusów na znanym portalu internetowym.
Był dzień przed świętami wielkanocnymi, Marek w tym roku został wyjątkowo sam na święta i postanowił, że spędzi je trochę inaczej niż zwykle...
Od wielu lat pociągały go klimaty BDSM I Femdom, lubił oglądać porno w tych kategoriach, ale nigdy nie miał styczności seksualnej z kobietą. Umówił się na spotkanie z Alicją, która miała wystawione ogłoszenie, że ma czas wolny w święta i chętnie przygarnie psa na tresurę na cały dzień w promocyjnej cenie 500zł.
Spotkanie miało odbyć się u niej w domu i miał się na nie stawić w sobotę o 10:00 z pieniędzmi w zębach.
Marek po umówieniu spotkania cały drżąc wszedł do bloku w którym mieszkała i nieśmiało zapukał do drzwi.
Otworzyła mu kobieta ubrana w czarne szpileczki na wysokim obcasie, pończochach podpiętymi do czarnego koronkowego body z Victoria's Secret. Marek zaczerwienił się i zaniemówił. Na ziemię sprowdził go jednak jej głos:
"Na kolana psie! Na wstępie pieniądze dla mnie!" - pewnym głosem rozkazała Alicja.
Marek uklęknął i wręczył swojej Pani 500zł. Ta uśmiechnęła się i zaczęła kontynuować.
"Teraz ładnie wyliż buciki swojej Królowej, od teraz przez cały dzisiejszy dzień jesteś moją zabawką, która nie ma praw i z którą będę robiła co tylko zapragnę"
Marek tylko zdążył powiedzieć:
"Tak moja Pani" I zaczął lizanie boskich szpileczek swojej Pani.
A: "Czy wiesz na co się piszesz psie? Zaraz podpiszesz umowę na zrzeknięcie się wszelkich praw na dzisiejszy dzień"
M: "Tak moja Pani, podpiszę i zrobię wszystko co zechcesz, będę twoją zabawką"
Wcześniej podczas umawiania spotkania ustalili zakres doznań, spotkanie ma obejmować dosyć ostre rzeczy m. in. Ballbusting, anal, sounding, feminizacja, piss.
Po podpisaniu umowy Alicja zaprowadziła Marka do ciemnego pokoju zabaw, gdzie ściany były wygłuszone a okna zasłonięte.
A: "Rozbieraj się do naga i stań w rozkroku"
Marek natychmiast to uczynił, w międzyczasie Królową zmieniła buciki na takie z kolcami na nosku. Kopnęła go 10 razy prosto w penisa I jądra, aż upadał na kolana, ale Alicja nie przestawała. Jądra Marka były porysowane i pokaleczone.
A: "Już na ziemię i wyliż te kolce żeby były czyste"
M: "jak sobie życzysz moja Pani, dziękuję za te kopniaki, były cudowne"
Po chwili Marek wylizał i wycalowal buciki.
A: "Jesteś wyjątkowo grzeczny, dlatego czeka Cię nagroda, zrobimy z ciebie ładną dziewczynkę. Mam przygotowane dla Ciebie tutaj kilka rzeczy: koronkowy różowy stanik pushup do tego thongi do kompletu, pończoszki 20den czarne z koronkowym wykończeniem, perukę blond, klasyczne czarne szpileczki na 10cm obcasie, no i oczywiście makijaż, który sama ci zrobię."
Marek trochę się przeraził, ale w głębi duszy wiedział że marzył o tym od lat, więc zgodził się i po chwili stał już jako kobieta.
A:"czegoś mi tu jeszcze brakuje... już wiem! To twój penis, musimy coś z nim zrobić! Za bardzo odstaje, dziewczynki nie mogą sobie pozwolić na takie coś. Mam tu taką ciekawą klateczkę na niego, jest bardzo bardzo malutka dodatkowo ma ciekawy dodatek, wkręcane śrubeczki, które będą ci zadawały ból i powstrzymywały przed wzwodem hahaha, kocham sprawiać ból takim niewolnikom jak ty śmieciu"
Marek z przerażeniem patrzył jak jego Pani zakłada mu to na jego przyrodzenie, przy wkręceniu śrubek strasznie wył, ale wygłuszone ściany spowodowały, że i tak go nikt nie słyszał...
A: "jak już teraz jesteś dziewczynka to trzeba nadać ci imię: Milena, od dziś tak się nazywasz, zrozumiano suko?"
M: "Tak, jestem Milena moja Pani"
A: "No! Grzeczna sunia. Teraz przejdziemy na łóżko gdzie przypnę cię pasami do niego żebyś nie mógł się ruszać i dopiero teraz zaczniemy zabawę 😈😈"
Po przypięciu go do łóżka Alicja założyła strapon i kazała rozłożyć nogi.
A: "Teraz suczko cie wyrucham jak dziwkę, poczujesz jak to jest być kobietą!"
Uległy jęczał przy każdym posunięciu przez Panią, trwało to około 20min.
A: "Teraz suka ma dobrze rozepchaną dupkę, aż zachciało mi się siku, nasikam Ci do mordy A ty masz to całe wypić i na koniec podziękować Pani jak bardzo Ci to smakowało i jak bardzo mnie wielbisz. Zrozumiano?"
M: "Tak moja Pani zrozumiano, czekam na Pani pyszne soczki"
Alicja postawiła jedna nogę obok głowy niewolnika i trzymając się za cipke, nasikala na twarz suczki i do buzi. Niewolnik w całości połknął mocz.
M: "dziękuję wspaniała Pani za te soczki, były przepyszne i chce wielbić Panią do końca życia!"
A: " grzeczna sunia, ale najbardziej lubię znęcać się nad fiutkami... przejdziemy do najciekawszej rzeczy która na pewno ci się spodoba, wytrysk, ale będzie on na moich zasadach!!! 😈😈"
Domina wzięła metalową sondę nałożyła na nią lubrykant i nie ściągając pasa cnoty z fiutka niewolnika zaczęła mu ją wkładać w cewkę moczową, suka wiła się i jęczała, ale ona nie przestawała, po włożeniu jej dość głęboko, wzięła wibrator i przyłożyła do sondy. Penis dziewczynki aż chciał wyjść przez małe otwory w pasie cnoty, niewolnik tak wył, że trzeba było mu założyć knebel gdy śrubki wbijały się w glowke członka. Po około 5 minutach tortur nastąpił wytrysk z sondą w środku.
Pani po tym rozkuła niewolnika i kazała mu się iść umyć. Marek nie zapomni tego do końca swojego życia, penis i jądra bolały go jeszcze przez tydzień, ale już szuka czasu i pieniędzy zeby tylko pójść do Królowej Alicji na kolejną sesje...