Mokra niespodzianka

Śpimy razem...Ty słodko śpisz,ja obok ciebie nagle zaczynam się rozbudzać..cudowny poranek pięknie swieci słońce jest bardzo przyjemnie.. budzę się z uczuciem czegoś mokrego na dole...mhm.. u mnie na dole 😌

Zsuwam leciutko powoli moja dłoń na dół zaciekawiona,dotykam jej..muskam paluszkami mokra dziurkę..ty śpisz wciąż

Biorę do buźki jednego paluszka mokrego od moich soczków,mmmm pyszne!!

Nagle naszła mnie wielka ochota na ciebie.. a zwłaszcza na twojego dużego i twardego kutasa,zwłaszcza tuż po pobudce ohh

PODNIECAM SIĘ JAK TO PISZE..

zaczynam powoli cie dotykać,twój kutas odrazu poczuł moje paluszki, schodzę na dół,wchodzę pod kołdrę, pomału się budzisz

Ja biorę do buzi twojego bardzo twardego fiuta ledwo mieści mi się w buzi!!!

Oblizuje go z każdej strony,dotykam języczkiem główki,powolnymi ruchami w dół i w górę..

Ssam go jak lizaczka, mmm

Delikatnie masuje ci jądra,powoli i delikatnie żeby było ci przyjemnie

Zaczynam lizać ci jajeczka biorę najpierw jedno później drugie do buzi 🥰 jest ci dobrze!!! Paluszkami muskam ci kutaska i bawię się jądrami

Wychylam się spod kołdry

Niespodziewanie siadam ci na twarz!

Mówię do ciebie „Liż ją,zrób tak żebym krzyczała”

Odrazu wziąłeś się do roboty,uhhh jest mi tak dobrze

Moje soki płyną ty ze smakiem je spijasz,robisz z moja cipka cuda!!

Jest taka mokra i ciasna...

Zgłosić opowiadanie