Namiętne chwile z Tobą...

Niech zadziała Twoja wyobraźnia 💋💦

Jesteś kolegą mojego taty, często go odwiedzasz, aby wspólnie obejrzeć wasz ulubiony serial kryminalny. Dziś też był ten dzień. Mój ojciec był bardzo zmęczony i zasnął. Postanowiłeś skorzystać z toalety, otworzyłeś drzwi i ujrzałeś postać stojącą pod prysznicem. To byłam ja...

Młoda, piękna, seksowna blondynka, z jędrnymi piersiami i pośladkami, i delikatną morką cipką...

Stanąłeś, przyglądałeś się przez chwilę, masując się po penisie. Powoli czułeś, jak robi się coraz twardszy, a Twoje ciśnienie coraz bardziej szło w górę.

Na początku nie zauważyłam Cię, ale po chwili zorientowałam się, jak namiętnie mi się przyglądasz. Spodobało mi się to. 🔥

Wyszłam spod prysznica, złapałam Cię za dłoń i zaciągnęłam do mojej sypialni, kazałam Ci usiąść i patrzeć...

Usiadłam na łóżku, oparłam się o ścianę i rozszerzyłam nogi.

Delikatnie oblizałam swoje paluszki i wodziłam nimi przy mojej mokrej i nadpalonej cipce, drugą dłonią pieściłam swoje cycuszki. Powoli masowałam łechtaczkę, i wkładałam paluszki do mojej mokrej dziurki, która zaczęła pulsować, przez to, że byłam tak napalona. Nagle trysnęły prosto na Ciebie moje soczki, które ze smakiem polizałeś.

Wstałam i delikatnie ściągnęłam Twoje spodnie oraz majtki, chwytając Twojego twardego gorącego kutasa.

Masowałam go po główce i języczkiem zataczałam kołeczka na Twoim żołędziu i wkładałam go głęboko do gardła. Zasysałam i lizałam go, trzymając paluszki w cipeczce. Twoje jajka dokładnie wylizałam z każdej strony, czułeś na nich mój gorący oddech.

Odsunęłam się położyłam się na łóżku i dałam Tobie się mną pobawić. Byłeś moim Panem.

Zlizywałeś soczki z mojej cały czas mokrej cipeczki, stymulowałeś mnie swoimi palcami, dyszałeś z podniecenia. Ja ostro jęczałam, tryskałam na Ciebie moimi soczkami, co podniecało Cię jeszcze bardziej.

W końcu dosiadłam Cię. Delikatnie poruszałam się w górę i w dół. Ocieralam się o Twojego kutasa swoją morką brzoskwinką, którą znowu chciałeś wylizać i ssać. Krzyczałam z podniecenia, ohh, cudownie mi było.

Gdy czułeś, że dochodzisz, szybko włożyłam Twojego kutasa do mojej pojemnej buźki i połknęłam grzecznie całą Twoją spermę oblizując się ze smakiem.

Zgłosić opowiadanie