Napalona łajdaczka

Wróciłam do domu po ciężkim tygodniu pracy. Jak zwykle zjadłam cokolwiek, obejrzałam cokolwiek i z niecierpliwością czekałam na wiadomość od Ciebie. Niestety nie doczekałam się jej … postanowiłam jednak nie rezygnować z piątkowego wieczoru tak szybko.

Włączyłam głośno muzykę, nalałam sobie lampkę wina i postanowiłam się seksownie ubrać aby poczuć się lepiej sama ze sobą.

Alkohol zaczął robić swoje, ja przestałam czymkolwiek się przejmować. Podobałam się sama sobie. Ty nada milczałes. Postanowiłam pokazać ci co cię ominęło dlatego wzięłam niedaleko leżący telefon i zaczęłam sobie pstrykać seksowne fotki. Kadr na moje pośladki, piersi, usta … wszystko wyglądało imponująco. Świetnie się bawiłam. Każda kolejna lampka wina sprawiała ze z mojego ciała znikał kolejny ciuch mimo ze wcale wiele ich na sobie nie miałam. W pewnym momencie moja ręka zjechała w dół do mojej cipki … poczułam ciepło na moich lekko zwilżonych majtkach. Czułam również jak przyjemnie głęboko moje stringi wcisnęły się pomiędzy moje pośladki. Lubiłam to uczucie.

Zaczęłam delikatnie poruszać biodrami i gładzić moje majteczki które były coraz bardziej nawilżone. Powoli odchylałam je i moje paluszki dotknęły cieplej wydzieliny. Zaczęłam wsuwać powoli palce do środka. Druga ręka zaczęłam masować swoje piersi. Moje biodra coraz intensywniej się poruszały a nogi rozchylaly i zamykały się naprzemiennie. Zaczęłam wyobrażać sobie jak świetnie byłoby gdybys wszedł teraz do mojego mieszkania i zastal mnie w takiej sytuacji. Chciałabym abyś rzucił się na mnie, uderzył po czym zganił ze nie powinnam bawić się sama tylko powinnam czekać na ciebie ponieważ jestem twoja tylko i wyłącznie twoja suczka. W ramach kary włożyłabyś mi agresywnie rękę w moje majtki i zaczął masować moja cipke która byłaby już ekstremalnie mokra. Następnym krokiem ku odkupieniu win byłaby konieczność zrobienia ci bardzo soczystego loda (w którym oboje dobrze wiemy ze jestem bardzo dobra😈). Kiedy emocje byłyby już tak duże ze oboje ledwo byśmy wytrzymywali rzuciłbys mnie na łóżko i wszedł we mnie od tyłu. Dostałabym kilka mocny klapsów od ciebie w moje duże pośladki które tak bardzo lubisz. Trzymając mnie za włosy miałbyś nade mną kontrole a ja krzyczałabym z podniecenia. Nasz seks byłby dynamicznymi i agresywny. Mocne uderzenia twoich bioder o moje pośladki, klapsy i ciągniecie za włosy … i właśnie w tym momencie czuje przeszywające mnie ciepło i uczucie spełnienia. Uświadamiam sobie ze jestem sama w swojej sypialni i właśnie zaliczyłam masturbacje orgazmem kiedy słyszę dźwięk kluczy w zamku a w drzwiach stajesz Ty i rzucasz się na mnie z podniecenia ….

A najlepsze jest to ze to właśnie się wydarzyło 😈😈😈

Zgłosić opowiadanie