Nowa nauczycielka
Jestem nową nauczycielką w szkole syna i dziś jest mój pierwszy dzień w pracy. Idę do pokoju nauczycielskiego gdy nagle ktoś za plecami mówi do mnie:
- Słyszałem że jesteś nową nauczycielką mogę ci pokazać twoją salę.
- Tak jestem. Może powiesz jak masz na imię? - odpowiadam
- Mam na imię Michał i jestem nauczycielem francuskiego. Teraz chodź ze mną.
Idę za Michałem nie wiedząc co się teraz stanie. Wchodzimy do sali lecz wygląda to na sale od francuskiego a nie jak od angielskiego którego mam uczyć. Pytam:
-Michał czy to twoja sala?
-Tak moja- odpowiada zamykając drzwi na klucz.
-Co robisz?
-Chce się z tobą pieprzyć tu i teraz
-Ale ja…. Podchodzi do mnie i całuje w ust. Ja odwzajemniam to łapiąc go równocześnie za włosy.
-Połóż się i bądź cicho.-Wskazuje na biurko.
Robię co mi każe gdy nagle zrywa ze mnie rajstopy i majtki. Nie odrywając ode mnie wzroku zdejmuje mi bluzkę i stanik. Mówi:
- Teraz pokaże ci jak francuzi potrafią zrobić kobiecie dobrze.
Wkłada do mojej cipki najpierw jednego palca,później drugiego i trzeciego aż wreszcie zaczyna mnie pieścić językiem.
- Tak proszę szybciej!!!- krzyczę gdy prawie dochodzę.
-Cicho bo obok ma lekcje dyrektor!- mówi.
Nagle przestaje i obraca mnie na brzuch wsadzając swojego penisa w mój tyłeczek. Najpierw powoli a później co raz szybciej i szybciej. Gdy prawie doszłam słychać pukanie do drzwi.Otwierają się drzwi a w nich sam dyrektor:
- Co wy tu robicie?!
-My my… - odpowiadam
-Mogę też się dołączyć?- Pyta.
-Co ty na to?- pyta mnie Michał.
-Zawsze to dla mnie coś nowego. Zapraszam.
Dyrektor podchodzi do mnie rozbierając spodnie i bokserki mówi :
- Pokaż na co cię stać.
Zaczynam powoli ssać jego penisa aż do samego końca. Co raz szybciej i szybciej w rytm tego jak posuwa mnie Michał. Zmiana ról i teraz to dyrektor wsadza mi penisa w cipkę która jest już cała mokra a Michał ssie moje sutki.Nigdy nie pomyślałabym że stanie się to w pierwszy dzień mojej pracy.
Jesteśmy już w połowie zmęczeni lecz Michał zaskakuje mnie wyciągając z biurka pejcz i kajdanki. Ja będąc pewna że chce mnie skuć mówię:
- Daj jeszcze drugą parę kajdanek to skujesz mnie tak jak w Greyu….
Ciąg dalszy nastąpi…