O tym jak Lolitta stała się kobietą ; )
Chcesz wiedzieć jak stałam się kobietą? Jak straciłam dziewictwo?
Opowiem Ci.
Była jesień, środek października. Pogoda słoneczna, w sam raz na spotkanie z mężczyzną, którego pragnęłam od dawna.
Poznaliśmy się jakiś czas wcześniej, przez internet. Mieszkał daleko, ale przyjechał do mnie.
Za pierwszym przyjazdem byłam zbyt nieśmiała by się z nim kochać. Mimo tego, pragnęłam jego dotyku, pocałunków, jego ciała.
Byliśmy u mnie.
Rzucił mnie na łóżko, delikatnie musnął wargi, powoli kładł rękę na moim udzie. Każdy kolejny pocałunek stawał się odważniejszy, jego dłoń powędrowała wyżej. Jego paluszki spoczęły na mojej cipce, ale tylko przez materiał spodni. Posunął się wyżej.
Ja byłam już rozpalona. Pozwoliłam mu włożyć dłonie pod mój staniczek. Zaczął rytmiczne ugniatać i masować moje piersi.
Nawet nie wiem, kiedy nie miałam na sobie bluzki, ani stanika.
Zaczął całować i lizać moje sutki.
Jęczałam wtedy jak szalona. Było mi tak dobrze. Pierwszy kontakt z mężczyzną i jeszcze tak udany.
Ale jak wspomniałam, byłam za bardzo cnotką. Więc na tym zakończyła się akcja.
Ale drugi przyjazd, oo tak, to było to. Od pierwszego spojrzenia wiedziałam, że to ten dzień. Że właśnie teraz, dzisiaj, będę się z nim kochać. Że to on odbierze mi cnotę.
Zrobiliśmy krótki spacer po mieście. Tak, żeby było ciut romantyczniej? Sama nie wiem.
Udaliśmy się do motelu, w którym mój pierwszy mężczyzna się zatrzymał. Usiadłam na łóżku, podszedł do mnie. Usiadł obok i namiętnie pocałował.
Zaczęliśmy się dotykać. Nasze ręce, latały po ciałach jak oszalałe!
W końcu! W końcu te wszystkie emocje i pragnienia mają szansę stać się realne!
Delikatnie opadliśmy na łóżko, całował mnie delikatnie, ale było widać, że pragnie, pragnie być we mnie. Powoli wsunęłam ręce pod jego koszulkę. Zdecydowanym ruchem ściągnęłam ją. On zrobił podobnie. W czasie kiedy całował moją szyjkę, ja gładziłam jego tors, mocno zbudowane ramiona. Muskałam je delikatnie. Pamiętam, jak zawył wtedy rozkosznie.
Zszedł niżej, do cycuszków. Pieścił je ustami, dłońmi masował i ugniatał, mocno, bardzo mocno. Zdarzyło mi się krzyknąć z podniecenia.
W tym czasie moja cipka robiła się coraz bardziej mokra. Tak, gdybyście mogli to zobaczyć, przeciekło przez majteczki. Ba, przeciekło przez spodnie!
Ale, wróćmy do akcji.
Położyliśmy się na boku. W czasie gdy on, całując mnie namiętnie, gładził po plecach, ja wsunęłam rączkę w jego bokserki. Bawiłam się kutaskiem. Wow, a więc to taki jest w dotyku. Taki twardy i ogromny. Och, jak ja chciałam by znalazł się w mojej cipeczce!
Mmm, obrócił mnie na plecy i ściągnął spodnie. W międzyczasie sam się rozebrał. Majteczki ściągnął mi zębami.
Rozchylił nóżki i powolutku wsunął język w dziurkę. Lizał mnie i łaskotał noskiem.
Wspomniałam, że miałam wtedy okres?
Wyjęczałam "Wejdź we mnie."
Wychylił się spomiędzy moich nóżek, buzię miał czerwoną. Krew mentruacyjna. Nie przeszkadzało mi to ani trochę.
Położył się na mnie i delikatnie wsunął penisa w moją cipciuszkę. Na początku czuliśmy lekki opór, w końcu byłam ciaśniutką dziewicą. ; )
Dopychał go głębiej. Patrzyliśmy sobie w oczy, trzymał moją dłoń. Drugą ręką głaskał mnie po głowie.
Penis rozpychał moją pipcię z każdym ruchem. Ale nie mogło być nudno, prawda?
Zmieniliśmy pozycję, usiadłam na nim. Kręciłam biodrami i patrzyłam jak jego twarz zmienia się w uniesieniu. Widać było że jest mu dobrze. Zaczęłam skakać, słychać było nasze dograne jęki i dźwięki mokrej cipki.
Plask, plask, plask, te rytmiczne uderzenia były mega podniecające.
I znowu zmiana pozycji.
Od tyłu. Teraz byłam jego suczką. Dostałam klapsy, tyłek miałam aż czerwony od tego bicia.
Pchał swojego penisa w moją dziurkę coraz mocniej i głębiej. Szybciej, szybciej szybciej!
Kurwa! Czułam to! Zaczęłam krzyczeć! Krzyczałam żeby mnie rżnął, mocno i brutalnie. A on okładając mnie po dupsku, zaczął ruszać biodrami na boki. Cała cipka była rozepchana, pełna, pełna rozkoszy, którą dawał mi jego wielki członek. Nagle poczułam jak cipka robi się ciaśniejsza, on chyba też to poczuł bo ostro przyspieszył ruchy. Zaczęła się kurczyć i rozchylać.
On krzyczał, krzyczał jaka gorąca jestem, jaka ciasna. Krzyczał, że mu dobrze.
Bez wątpienia, miałam właśnie orgazm, a on dalej ładował moje cipsko, mocno, mocniej i jeszcze mocniej!
W końcu przestał i wtedy poczułam to gorąco.
Spuścił się we mnie. Zalał mnie.
Kiedy wyciągał ze mnie kutasa, wyleciało mnóstwo spermy.
A my dysząc położyliśmy się obok siebie. Wtuleni jak nigdy.
Wiedziałam, że nigdy tego nie zapomnę.
Tak o to Misie Lolittka straciła dziewictwo. Podobała się historia? ♡
Nowe sprzedające
Polecamy


