Oddam żonę w klubie. Fragment.

(...)

Z zamyślenia wyrwał mnie dźwięk szpilek uderzających w hotelowy parkiet, tuż za moimi plecami. Odwróciłem się i oniemiałem z wrażenia. Roześmiała się widząc moją reakcję i oparła dłoń na biodrze prezentując się jak modelka na wybiegu. Nie zdawała sobie nawet sprawy z tego jak pięknie i seksownie teraz wyglądała. Miała na sobie czarne, wysokie szpilki zapinane srebrnym paseczkiem na kostce. Na nogach połyskiwały mocno opięte pończochy, które na pierwszy rzut oka było widać pod satynową spódniczką w kolorze butelkowej zieleni. No i ten top z wyciętym dekoltem który idealnie podkreślał jej spore piersi, był cały obszyty srebrnymi cekinami. Rzucał się w oczy, ale nie wyglądał kiczowato… wyglądał drogo.

- Wow… - wyrwało mi się w końcu. Znowu się zaśmiała, tym razem nieco zawstydzona. Podszedłem do niej, a ona przytuliła się mocno, przylegając do mnie całym ciałem. Czerpałem rozkosz z każdego dotyku jej cudownego ciała, położyłem dłonie na jej plecach, głaskałem jej talię i dotykałem krągłe pośladki przez ubranie. Trwało to chwile, choć dla mnie mogłoby się i nie kończyć. Mógłbym ją wziąć tu i teraz, tak bardzo mnie podnieciła swoją seksowną, odważną wersją siebie. Gdy oderwała się ode mnie miałem ochotę ją pocałować, miała na ustach lekką, różową pomadkę. Powstrzymałem się jednak i pocałowałem ją w czoło. Nie chciałem zmywać tych idealnych ust nim inny mężczyzna to zrobi. Na tą myśl poczułem rosnące ciepło w brzuchu, lekki stres, podniecenie…

(...)

💋Cześć! Jestem Majka,

Nieposkromiona w łóżku, puszczalska i zboczona żonka,

Seksowna studentka z fantazjami do spełnienia,

Domina, która kocha władzę i wielbienie moich stóp...

Przeczytałeś właśnie fragment mojego opowiadania.

Lubię pisać i mogę stworzyć dla Ciebie opowiadanie o którym marzysz.

Może się poznamy?💋