Ostry wieczór z moim friend with benefits
Tego wieczoru spotkałam się z moim FWB
Byłam wtedy bardzo napalona, ledwie wszedł do mojego mieszkania, a ja już się na niego rzuciłam i zaczęłam całować go po całym ciele i masować jego krocze, tak, że zaczął cicho jęczeć
Po chwili zdarł ze mnie bluzkę i złapał mnie za mojego cycka
Zaczął go ssać i pieścić językiem
Po krótkiej grze wstępnej zaczeliśmy się ostro pieprzyć na kuchennym blacie
Było mi tak przyjemnie, że moje krzyki na pewno słyszeli sąsiedzi
Robiliśmy to w różnych pozycjach, a na końcu spuścił się na moją twarz i cycuszki
Potem po krótkiej przerwie przenieśliśmy się pod prysznic
Pchnął mnie wtedy na kolana, każąc mi ssać jego wielkiego penisa
Próbowałam włożyć całego do buzi, ale był taki wielki, że za każdym razem zaczynałam się krztusić
Potem usiadłam na tyłku w wannie z rozłożonymi nogami
Wciąż stał, a potem wsunął stopę między moje nogi, penetrując moją cipkę swoim dużym palcem, patrząc na mnie z góry
To trwało tylko kilka minut, ale podniecało mnie tak bardzo, że w zasadzie krzyczałem, żeby znowu wsadził we mnie swojego kutasa! Nadal czasami myślę o tej scenie i to mnie podnieca.