Pierwszy raz.

Niewierność

Jego ogłoszenie znalazłem w gazecie INACZEJ (Tak mi się zdaje)

Opisał się jako spokojnego, dobrze zbudowanego mężczyznę z wielkim "instrumentem", co się później potwierdziło w 100%

Chciał poznać kogoś na stałe lub na dłużej, zaznaczając że nie jest zainteresowany pojedynczymi spotkaniami

Pomyślałam, że muszę zadzwonić

Zawsze marzyłam, żeby pierwszy swój raz przeżyć z kimś, kogo zapamiętam na zawsze

Jak się później okazało to był strzał w dziesiątkę

Do dziś dnia wracam do niego myślami i marzę by to się znowu wydarzyło

Gdy do niego zadzwoniłam usłyszałam spokojny głos z małą nutką napięcia

Po dłuższej rozmowie podał mi adres i umówiliśmy się na spotkanie

Do jego mieszkania wchodziło się klatką od tyłu budynku na pierwsze piętro

Zadzwoniłam domofonem

Widziałam jak jakaś osoba popatrzyła przez okna z pierwszego piętra korytarza i po chwili rozległ się dźwięk otwierającego się elektrozamka drzwi, wpuszczając mnie do środka

Powitał mnie, krótkim cześć i zaprosił do mieszkania, zamykając za mną drzwi

Na początku rozmowa się nie "kleiła"

Czuć było w powietrzu napięcie i delikatną nerwowość , ale także podniecenie

Powoli coraz lepiej nam się zaczynało rozmawiać

Zaproponował drinka dla rozluźnienia atmosfery

Potwierdziłam, że to dobry pomysł

Przy drinku coraz lepiej nam się rozmawiało

Alkohol i półmrok z zapalonymi dwoma świecami trochę przełamał nieśmiałość

Zrobiło się wręcz gorąco

Nie mogłam się oprzeć, żeby nie spojrzeć, czy jego spodnie są naprawdę wypełnione tak wielkim "sprzętem"

Mimo półmroku widać było jak dżinsy uwydatniają wielkość jego penisa

Bardziej ośmielona przejechałam ręką po jego kroczu

Poczułam pod ręką jego twardość

Przysunął się do mnie i pocałował wsuwając swój język w moje usta

To było jak zapalnik

Czułam, że już dłużej nie wytrzymam

Całując się coraz namiętniej, zaczęłam rozpinać jego spodnie

Jego wielka pała wręcz wyskoczyła ze spodni

Była ogromna

Długa na jakieś 26-27 cm, a w obwodzie tak duża, że nie mogłam jej objąć jedną ręką

Zaczęłam ją mocno masować

Nie mogłam dłużej już czekać

Pchnęłam go na łóżko i wzięłam jego olbrzyma w usta

Ledwo co mi się w ustach mieściła jego główka, ale wepchnęłam go sobie trochę głębiej

Nie mogłam go jednak zmieścić do gardła, więc trzymając jego główkę w ustach, językiem masowałam jego wędzidełko i resztę jego pały

Była ogromna i cudowna

Dwoma rękami masowałam jego przyrodzenie, a prawą co jakiś czas przesuwałam na jego jaja, bo też potrzebowały masowania

Widać, że podziałało to na niego

Wziął mnie za głowę i wyjął swoją lagę z moich ust...

Zgłosić opowiadanie