Przyjaciółki

Gdy byłyśmy dziećmi, nie lubiłyśmy się

Nie spodziewałyśmy się, że możemy się w sobie zakochać...

Gdy byłyśmy dziećmi, byłyśmy wrogami

Spotkałam ją po latach

Ja blondynka, wysoka, chudziutka, krucha

Ona szatynka o dużych oczach, krąglejsza, niższa

Zarumieniłyśmy się obie

Zaczęłyśmy rozmawiać, wspominać

Poszłyśmy na spacer, rozmawiałyśmy dwie godziny

Kiedy miałam już iść złapała mnie za rękę i pocałowała

Odwzajemniłam pocałunek

Rozstałyśmy się

Myślałam o niej całą noc

Wyobrażając sobie jej piękne oczy, jej ciało i zapach perfum

Spotkałyśmy się znowu

U niej

Tym razem bez wahania, to ja pocałowałam ją pierwsza

Poczułam jej język

Nie wiem jak to się stało, że nagle znalazłyśmy się nago w łóżku

Pieściła moje piersi i ssała sutki

Szybko zrobiłam się mokra

Zjechała językiem niżej i zaczęła lizać moją cipkę

Wplotłam moje paluszki w jej długie czarne włosy

Oddychając coraz szybciej i pojękując

Moje ciało wygięło się w łuk

Doszłam dopieszczana przez mojego byłego wroga

Moją nową miłość.

Zgłosić opowiadanie