Samotność w lesie

Kiedy 15-letnia Patrycja wróciła ze szkoły gdzie była niezbyt lubiana w klasie, nie miała przyjaciół i nie czuła się z tym dobrze postanowiła wybrać się mały spacer do lasku gdzie chodziła żeby zabic nudę i pobyć sam na sam bez wzroku na sobie innych dziewczyn z powodu swojego introwertyzmu. Chociaż Partycji nie brakowało urody, miała piękne długie czarne włosy, ciemne brązowe oczy które przykuwały uwagę i zgrabne młode nastoletnie dziewicze ciało.

Gdy spacerowała tak już jakiś czas nagle zauważyła jakiegoś faceta na oko miał ze 35 lat był on niezbyt przystojny chociaż miał coś takiego w sobie co zwróciło uwagę Patrycji. Może to był strach przed tym co się stanie i już wyczuwała zagrożenie ale musiała przejść obok niego gdyż tak prowadziła ścieżka, więc chowając swój strach odważyła się przejść.

Facet widać że nie brakowało mu siły gdy tylko zauważył zbliżającą się do niego młoda dziewczynę postanowił ją zaczepić i spytał ja co porabia całkiem sama w takim oddalonym cichym lasku, Patrycja wystraszona i nieśmiała nic się nie odezwała i dalej szła prosto.

-jestem Piotrek - odezwał się stanowczym i męskim głosem na brak reakcji dziewczyny, - wiec juz mnie znasz- dodał po chwili. Patrycja odwróciła się i nieśmiało również się przedstawiła aby nie wyjść na wystraszoną dziewczynkę co sama spaceruje po lesie. Piotrek spojrzał na nią męskim okiem które pragnie sexu i spytał sie stanowczo - chciałabyś się tu zerżnąć?- domyślając się odmowy zbliżył się do niej aby utrudnić jej ucieczkę. Patrycja wystraszona ale z lekkim podniecaniem odmówiła ze strachem na twarzy, - a robiłaś to już wcześniej?- zapytał się jej ponownie. Patrycja tylko pokręciła głową i wydusiła z siebie przecząca odpowiedź, z jeszcze większym strachem przed tym starszym od niej mężczyzną. Piotrek zbliżył się jeszcze bardziej do niej i chwycił ja za ramiona aby już mu nie mogła uciec. Stali tak chwile i sie wpatrywali w siebie wzajemnie. Patrycja że strachem w oczach w końcu wykrztusiła z siebie że musi już wracać do domu gdyż czeka na nią mama więc starając się wyrwać z rąk Piotrka on coraz mocniej ja trzymał i nie chciał wypuścić. - POMOCY! -zawolala ze łzami w oczach, - tu i tak nikt cię nie słyszy, a ja mam straszna ochotę na taką małą dziewczynkę - odparł, więc nie zwarzając na nic zaczął masować jej małe zgrabne piersi i ściskając jej piersi tylko czuł jak się podnieca, jak zaczyna mu stawać i spodnie robią się coraz ciaśniejsze i od razu przerzucił się na masowanie jej krocza. Całując i trzymając ją jednocześnie gdyż strasznie się szarpała nagle oparł ją o pobliskie drzewo i włożył rękę w jej majteczki i zaczął masować małą zgrabna cipke która stawała się coraz bardziej mokra. Włożył w nią swój palec i zaczął nim powili obracać, ustami zaczął całować piersi i podgryzał je delikatnie. Nagle przerwał i zaczął rozpinać swoj pasek i ściągną spodnie, Patrycja już wiedziala co ja czeka ale dalej się szarpała ale nie miała z nim szans gdyż ciągle ja trzymał. Piotrek odwrócił Patrycje przodem do drzewa o które była oparta aby wejść do niej od tyłu. - ja wole w dupke- powiedział do niej stanowczo i szybkim ruchem włożył w nią swojego penisa i szybkimi i energicznymi ruchami zaczął ja rżnąć, to był ostry anal który dawał Piotrkowi samą przyjemność. Patrycja gdy poczuła jego wielkiego kutasa w sobie opadła z sił i już przestała się szarpać bo wiedziala ze nie ma z nim szans I tylko powtarzała pod nosem ze ona nie chce. Piotrek zwolnił i posuwał ja coraz wojniej i wolniej - teraz cie na prawdę rozdziewicze- powiedział do niej i położył ja delikatnie na ziemi, podwiną jej bluzkę i zaczął droczyć się z jej cipka aż w końcu włożył penisa w jej cipke równie szybkim i zdecydowanym ruchem, rżną ja tak jak umiał najlepiej pulsowało całe jego ciało wiedząc że nikt wcześniej jej nie posuwał, była ona ciasna I sprawiała mu dużo przyjemności, zaczął ja ponownie całować po piersiach i ściskać najmocniej jak umiał. Po 10 min równie ostrego sexu przewrócił ja na brzuch, rozchylił delikatnie jej pośladki i zaczął znowu wkładać jej do dupci swojego dużego penisa gdyz to go najbardziej podniecało i się mu podobało az w końcu doszedł i spuścił się w niej aby miała po nim jakąś fajną pamiątkę. Wstał ubrał spodnie i dając jej jeszcze soczystego klapsa odszedł. Patrycja leżała jeszcze tak przez chwilę aż wstala, poprawiła się i wróciła do domu po swoim pierwszym razie.