Stópki Twojej Pani

Pukasz do drzwi od mieszkania. Wiesz, co się będzie działo, kiedy Pani je otworzy. Jesteś na to przygotowany i już na samą myśl czujesz podniecenie.

Pani otwiera drzwi i wraca do salonu. Wiesz, co masz robić - klękasz przy drzwiach i czekasz na komendę.

- Do nogi - słyszysz z salonu i na czworaka udajesz się w tę stronę. Klękasz przed panią z pochyloną głową. Widzisz tylko jej stópki ubrane w czerwone szpilki. - Przynieś obrożę - idziesz do stolika, bierzesz obrożę w zęby i przynosisz do Pani. Odbiera ją od ciebie i zakłada ci na szyję. Podsuwa ci nóżkę pod głowę - Pobaw się - wiesz, co to oznacza i nie tracisz ani sekundy, zaczynasz wąchać stopę pani - Zdejmij - bierzesz szpilkę w zęby i jej stópka wysuwa się z buta. Wąchasz stopę i nieśmiało zaczynasz lizać. Spoglądasz na Panią, a ona przyzwala. Liżesz i wkładasz jej stopę do ust, ma idealny smak. - A co to? - Pani patrzy na twój rozwijający się wzwód i sięga tam stópką. Pieści nią twoje jądra, a po chwili przyciska je lekko. Włącza w to drugą stopę, która jest w bucie i gniecie szpilką twoje jajeczka oraz jeździ nią po twoim kutasie. Po chwili daje ci szpilkę do polizania, a paluszkami gołej stópki gniecie twoje jądra. - Teraz się zacznie zabawa - uśmiecha się, a ty na ten dźwięk, aż drżysz....

cdn.

Zgłosić opowiadanie