To co lubisz
Czy jest ktoś na sali ten kto zawsze był wierny? I nigdy nie myślał o nikim innym pod kątem seksualnym będąc w związku /małżeństwie ?
Byłam bardzo młoda , za wcześnie zaczęłam swoją seksualną przygodę
Za każdym razem wiedziałam co ryzykuje będąc w związku i zdradzając mojego partnera,ale jarało mnie to tak bardzo , ciągle potrzebowałam więcej , ale postanowiłam skończyć z wiecznym szukaniem idealnego partnera seksualnego Ilość partnerów seksualnych ciągle rosła , a ja szukałam sama nie wiem czego , brałam to co mi stanęło na drodze
Zwykłe spojrzenie nawet jak byłam gdzieś ze swoim mężczyzna
Przyciągałam wzrok
Lubiłam po prostu ostry seks ,którego nikt nie potrafił mi dać
stwierdziłam ,że chce faceta ,z którym założę rodzinę i będę zaspokojona do takiego stopnia ,że będę błagała aby przestał
I tak właśnie się stało
w końcu pojawił się on w moje urodziny
Zwykła wiadomość z życzeniami, kilka dni później umówiliśmy się na niezobowiązujący seks
Dla mnie to żadna nowość,a on się we mnie wkręcił
Wyruchał mnie tak jak nikt inny dotąd
Robił to wszędzie ,a ja byłam w totalnym szoku
Tak się wkrecilam w to ,że zaczęłam angażować się jeszcze więcej
Chcieć jeszcze więcej
I tak od 3 lat jestem robiona przez tego samego faceta i wiem ,że nikt inny nie da mi tego co on
Mój kochanek do skraju płaczu , czerwonego dupska od klapsów i policzków sinych od ilości liści , które przyjmuje bo to lubię
Życzę wszystkim tu obecnym ,aby wasze marzenia seksualne spełniały się , najbardziej porąbane sny ,niech się wydarzą
Dobrej nocy i jak najwięcej mokrych majtek
N.