Try me

Pieprzył ją na klęczkach w łazience

Czuła chłód i twardość płytek na kolanach, ale czuła też niewyobrażalną rozkosz, kiedy heblował ją porządnie od tyłu

Jego jądra obijały się rytmicznie o jej łechtaczkę, drażniąc ją nieznacznie

Lubił to zdecydowanie, zresztą powiedział jej o tym

Teraz też to usłyszała.

– Uwielbiam kochać się z tobą na pieska – wydyszał Michał

Jego słowa przebijały się między głośnym klaskaniem pośladków o jego podbrzusze.

Zgłosić opowiadanie