Wieczorna niespodzianka
Brałam prysznic kiedy usłyszałam głośne pukanie do drzwi
Nie spodziewałam się żadnych gości tego wieczora
Zestresowana wyszłam z łazienki zmierzając do drzwi
Szybko otworzyłam, myśląc, że już nikogo tam nie zastanę
Stałeś tam ty
Spojrzałeś na mnie i zlustrowałeś całe moje ciało oblizując usta
Wtedy zdałam sobie spraw, że nie założyłam ręcznika i stałam przed Tobą kompletnie nago
Nie pytając wszedłeś szybko do środka
Odwróciłam się w twoim kierunku a ty już stałeś bez koszulki
Zobaczyłam twoje mięśnie na brzuchu i patrzyłam na niego zbyt długo bo zanim się zorientowałam zacząłeś całować moją szyję
Nie mogłam złapać tchu
Twoje usta szybko przemierzały moje piersi i brzuch
Zaczęłam delikatnie ciągnąć twoje włosy
Powoli zbliżałeś się do mojej łechtaczki
Delikatnie zacząłeś wsuwać we mnie swój język
Poczułam, że muszę ci się jakoś odwdzięczyć
Złapałam cię za rękę i zaprowadziłam do mojej sypialni
Popchnęłam cię na łóżko i powoli zaczęłam rozpinać twój rozporek
Patrząc prosto w twoje oczy oblizałam twoje przyrodzenie
Lekko się uśmiechnęłam na twój cichy jęk
Wzięłam cię gwałtownie do buzi
Już byłeś twardy
Poruszałam głową w przód i w tył sprawiając ci przyjemność
Kiedy czułam, że jesteś już blisko Wstałam i zaczęłam całować twoją klatkę
Szybko mnie złapałeś i rzuciłeś na łóżko
Obróciłeś mnie i gwałtownie wszedłeś w mój odbyt
Czułam się tak dobrze
Zacząłeś się we mnie poruszać a ja czułam każdy twój ruch
Zaczęłam głośno jęczeć z przyjemności, którą mi dawałeś
Nagle poczułam jak się naprężasz i Twoja sperma zalała całą moją dziurkę
Nigdy nie czułam się tak dobrze jak z Tobą
Mam nadzieje, że kiedyś to jeszcze powtórzymy.