Wieczorna Rutyna
Wieczór lubię rozpoczynać od higieny w wannie, czuje się wtedy zrelaksowana i rozluźniona, zawsze w takich momentach przychodzi do mnie tak miłe uczucie które czuje na całym ciele od stópek po ramiona.
Lubie to uczucie jak drgawki zaczynają się pojawiać w okolicach cipki, wtedy zaczynam rozumieć co mi się naprawdę podoba. Wkładam wtedy paluszki jeden po drugim, aby rozgrzać ją do czerwoności i poczuć znowu ten płomień, z czasem paluszki przestają zdawać test a w ruch puszczam przedmioty które ułatwiają zadanie a gra staje się bardziej ostra, na pierwszy ogień idzie szczoteczka do zębów, wkładam ją do połowy i włączam wibracje tak aby stymulowały ją potężnie, zaczynam wkładać i wyciągać ją energicznie tak aż mokra cipka strzela soczkami które zalewają moje nóżki. Na drugi ogień wchodzi mój partner który pomaga mi w trudnych chwilach takich jak ta i użycza mi swojej sprawnej rączki wkładając mi najpierw 3 palce i rozwiera pusie do granic możliwości, wpychaj ją proszę, mówię do niego jęcząc i krzycząc z podniecenia, a on nie przestając dokłada 4 palec który zamienia mnie w wulkan orgazmu, który powoli eksploduje. Teraz pozwalam dołożyć mu 5 palec który wkłada wraz z cała pięścią i energicznie pompuje ją tak że nie da się tego opisać słowami a jedyne co mi wtedy towarzyszy to głośne jęki i agonia którą słyszą nasi sąsiedzi. W końcu zbliża się mój wytrysk a on rozpierdala mi cipe tak że wyginam się i nie umiem skontrolować mojego ciała oohhhh,
Nagle wystrzeliłam na niego całą wydzielinę którą on zaczyna zlizywać ze mnie i ze swoich rąk. I tak bywa czasem codziennie, Miłych snów