wspomnienia z LO

BDSM
Fetysz
Majtki
Masturbacja
Nóżki
Seks oralny
Pierwszy seks
Uczenniczki
Nastolatki
Nauczycielki
MILF

Lekcje francuza

Miałam około 17 lat, mój ówczesny chłopak chodził ze mną do klasy o profilu językowym. Razem wybraliśmy lekcje francuskiego bo do wyboru był jeszcze rosyjski( rodzice przekazali nam obu niechęć do ruska) plus mieliśmy plan z Marcinem:

"Romatyczne wakacje w Paryżu"

Do szkoły trzeba było nosić mundurki i czyste obuwie na zmianę, ale było to jedno z lepszych Liceów w Polsce.

Dyrka trochę się darła, nie mogliśmy się bezkarnie całować, na przerwie chowaliśmy się do klibla, Kiedyś po lekcjach zostalismy nieco dłużej w szkole. W szkolnym WC, opierając się pupą o umywalkę, oplatając nogami jego biodra,

dostałam serię pchnięć szybkich i mocnych w cipkę od mojego ukochanego. Marcinowi ślizgała się ręka po moim tyłku, nie zwarzając na to dalej mnie posuwał, jeden z moich mokrych pośladków oparł się jego objęciu i runął na umywalkę. Umywaka pękła, a ja nabiłam sobie wielkiego siniaka.

A, wracając do nauki.., dziewczyny i chłopcy i nie mogli siedzieć w tej samej ławce, (wyjątkiem były uroczystości świąteczne na wielkiej auli). Pozostało nam z Marcinem namiętnie patrzeć na siebie przez 45min.... poczym wrócić do pocałunków i macanek w ukryciu w czasie przerwy. Wraz z nową nauczycielką od francuza,zapachniało nieodwracalną zmianą i jakimś nowym porządkiem.

Na lekcjach francuskiego coś się zmieniło, Marcin siedział w środkowym rzędzie na pierwszej ławce sam, no nie do końca sam...ławka uczniowska stykała się z biurkiem nauczycielki. Wiedziałam że krążą o niej niezłe ploty po szkole,moi koledzy zwykle nabierali rumieńców gdy była o niej mowa. Miała piękne ciemne włosy i migdałowe oczy, około 35 lat, duży,biust zwykle mocno wyeksponowany i podkreślony dekoltem. Wyglądała na ponętną nauczycielkę włoskiego,nie na delikatny typ francuzki.

Marcin tego dnia był bardzo niespokojny. Zapytałam: Co jest?

Mysłałam że jest chory.

Przemówił: Chcę Ci się z czegoś zwierzyć Aśka...

Chłopak przynał się jaki był prawdziwy cel usadzenia go w tej karnej ławce.Podobno na każdej lekcji zdejmowała jędną ze szpilek,i stopą w cielistej rajstopce wdzierała się wprost w krocze Marcina masowała jego penisa i jądra. Potrafiła pastwić się całą godzinę lekcyjną, robiąc mu dobrze na przemianie z mocniejszym przyciskiem wywołującym ból. Czasem dręczyła go czubkiem szpilki. Zatrzymujac go po lekcjach szantażowała że jeśli piśnie słowo, wywalą go ze szkoły, była córką Dyrki. Biurko i ławka było tak zabudowane, iż z perspektywy uczniów nie było nić widać. To był ich sekret. Nie wiem czy Marcinowi tak naprawdę, to nie odpowiadało, myślę że, troszkę miał z tego przyjemność.

Nasz Pani wraz z upływem roku rozbestwiła się, w dniu studniówki mieliśmy już ukończone 18stki, (byliśmy zaopatrzeni w wódeczkę z pod stołu, dobra ustawka z kelnerem.),cały wieczór kleiła się do Marcina. Marcin był spięty, ale miał uśmiech przykejony do ust.

pawdę mówiąc teź nie próżnowałam przez ostanie półrocze. Zapragnęłam wycieczki do Stanów. Przykładałam się do lekcji angieskiego i przywiązywałam do Pana Michała, naszego nauczyciela. Mieszkał chwilę w Stanach, ale wiza mu się skończyła i trafił do nas. Miał koło 30 stki, kręcone włosy i piękielnie boski tyłeczek.

Widziałam jak nie może się oprzeć pokusie i zerka na mnie, myśląc że jestem tego nie świadoma.

Studniówka była imprezą którą za obupólną zgodą z Marcinem nie spędziliśmy razem ale nie byliśmy osamotnieni. On po prostu lubił być kundelkiem swojej pani nauczycielki.

Nie mam mu tego za złe, dzięki Suce wpadłam na Michała.

Pani Sophie dorwała mojego eks w hotelowej szatni i porwała do zamówionego pokoju.

Mówił że czuję się dobrze, gdy jest jej psem a ona jego Panią i żebym mu wybaczyła. Wylizywał szpilki na czworakach, obcałowywał jej stopy lizał między palcami. Potem dostał majtki do wywąchania, aż doszło do wylizywania soczków z cipki i lizania pupy nie wiem czy pozwalała mu się rżnąć pewnie tylko obciagnąć sobie mógł.

Dorwałam Michała na papierosie, był trochę speszony, zaproponowałam spacer. Miałam dość cienki płaszczyk i cienkie pończochy podpięte do koronkowego paseczka oraz mega wysokie szpilki, okrył mnie swoją znoszoną kurtką skórzną wyciąnełam małpkę z torebki wypilśmy po pół haustem, było zimno. Ze spodni wyciągnął piersiówkę w środku było wishkey, też szybko poszło.

Nie wiem jak to się stało ale objął mnie, zrobiło się raźniej, przestał być spięty. Delikatnie nakierowałam jego rękę na pośladek. jego dłoń była zimna ale szybko rozgrzała się od ciepła bijącego ze środka pulsującej cipki. Gładził, bawił się paseczkami napietymi na tylku i udzie.

Zatrzymaliśmy się, włożył ręce pomiedzy kurtkę przyciagnął do siebie i namiętnie całował.

W dość szybkim tempie wylądowaliśmy w jego dwupokojowym mieszkaniu, kochaliśmy się na wszelkie sposoby świata ja na nim, pod nim z cipką na twarzy i fiutem głęboko w gardle. Wymeczył moją cipkę dokumentnie następnego dnia jeszcze słodko pobolewała.

Spotkaliśmy się jeszcze po szkole pary razy, ale wkrótce miałam lecieć na erasmusa do Nowego Jorku...

Zgłosić opowiadanie