Wycieczka na basen

Było lato i stwierdziłam z chłopakiem, że to dobra okazja wybrać się na basen. Mieszkaliśmy daleko morza, a nie mieliśmy pieniędzy żeby tam pojechać. Dlatego dobrą alternatywą okazał się publiczny basen.

Spakowaliśmy bieliznę do przebrania, ręczniki i jakiś płyn do mycia żeby opłukać się z chloru. Na miejscu byliśmy szybko bo mieliśmy go stosunkowo blisko.

Szybko się przebraliśmy z ubrań i weszliśmy na basen. Na szczęście było mało ludzi dlatego w spokoju mogliśmy posiedzieć sobie w jacuzzi.

Gdy już w nim usiadłam poczułam ciepło i moc bąbelków. Od razu się rozluźniłam. Może aż trochę za bardzo bo moja cipka z każda chwilą zaczęła być coraz bardziej napalona. Przysunęłam się nieco bliżej dyfuzora tak aby bardziej mnie pieścił. Mój chłopak musiał zauważyć to jaką przyjemność mi to sprawia i na ucho zaproponował mi małą zabawę.

Wsadził rękę w moje majtki i najpierw zaczął mnie masować. Momentalnie moje sutki stały się twarde, miałam tak za każdym razem jak jego palce dotykały mnie w tym miejscu.

Stałam się bardzo niecierpliwa bo tak bardzo chciałam poczuć jego palce w sobie. W końcu się doczekałam i w momencie kiedy zaczął pieścić mnie od środka całe moje ciało przeszedł prąd.

Złapałam za jego twardego kutasa i zaczęłam poruszać w górę i w dół tak ze widziałam jak mój chłopak się wykrzywia z radości. Jestem pewna, że gdyby mógł to jęknął by bardzo głośno.

Powoli czułam że szczytuje. Jednak on nie chciał dać mi tej przyjemności i gdy byłam bardzo blisko skończył. Powiedział mi, że już nie ma ochoty ja jacuzzi i żebyśmy wracali do domu. Trochę się zdziwiłam bo wydawało mi się ze było nam dobrze. W szczególności gdy było bardzo mało ludzi i mogliśmy się bawić w spokoju.

Jednak gdy weszłam do przebieralni z zamiarem zdjęcia mokrych majtek on wszedł za mną i zaczął całować mnie po szyi. Złapał mnie od tyłu i zaczął pieścić piersi, a później znowu moją cipkę. Znowu poczułam ten przyjemny prąd który przeszedł po moim ciele.

Pochylił mnie tak, ze rękami oparłam się o ściankę przebieralni. Lekko uchylił moje majteczki i mocno we mnie wszedł. Jęknęłam cicho bo wpakował mi do ust swoje bokserki jako knebel. Rżnął mnie tak mocno, że pojawiały mi się łzy w oczach z przyjemności.

Byliśmy tak blisko a on ciągnął mnie za moje ciemne włosy i dawał mi bardzo mocne klapsy.

Nagle zamieniliśmy się stronami i on usiadł na ławeczce a ja na nim i zaczęłam go ujeżdżać i po chwili oboje doszliśmy. Gdy wstałam z mojej dziurki wypłynęła ciepła ciecz, która później pociekła po nogach.

Na pewno to nie był nasz ostatni raz w tym miejscu.