zapach marzeń

To był chłodny zimowy wieczór

Siedziałam sama na kanapie przed telewizorem

Przełączałam znudzona kanały lecz wciąż nie mogłam znaleźć nic co by mnie zainteresowało

Trafiłam na zmysłową reklamę prezerwatyw która lekko mnie podnieciła

Zaczęłam skupiać swoje myśli wokół stosunku, doznań, bliskości, dotyku, orgazmu

Moja ręka samoistnie dotarła do majtek, które miałam na sobie

Zrobiło mi się gorąco

Coraz mocniej czułam bicie swojego serca i pulsującą cipkę kiedy masowałam ją okrężnymi ruchami

W końcu poczułam ciepło, lepkość i miękkość

Byłam w środku samej siebie

Zaczęłam coraz głośniej oddychać, piszczeć

Z dziurki zaczęła wypływać biała, lepka substancja

Woń która się wydzielała była bardzo intensywna

Czułam to tak jakbym miała twarz zanurzoną w tym afrodyzjaku

Coraz mocniej i głębiej aż w końcu potężny ucisk i krzyk

Totalna rozkosz

Wyjmując rękę widziałam tylko jak ciągnie się biały śluz

Wszystko wytarłam w majtki, które schowałam do tajemniczego pudełeczka, aby kiedyś móc wspominać to niesamowite wydarzenie.

Zgłosić opowiadanie