Zdradliwy footjob z kolegą
Po kilkugodzinnej kłótni z chłopakiem, nie mogłam wytrzymać, zdenerwował mnie tak, że musiałam odetchnąć, wyjść gdzieś i zapomnieć o wszystkim, więc napisałam do kolegi, z którym kręciłam w gimnazjum i się nie widzieliśmy kilka lat.
J: Adam, jesteś w domu?
A: Tak, jestem, co tam słychać?
J: Pojeździmy sobie gdzieś? Smutno mi :(
A: Będę za 3 minutki
W międzyczasie ubrałam się w czarne rajstopki, małą czarną i wysokie czarne kozaki. Spojrzałam przez okno, a Adam już był, więc wyszłam na zewnątrz, szybciutko podbiegłam do samochodu, on wysiadł i mnie przytulił na powitanie.
Otworzył mi drzwi i weszliśmy do auta. Bez słów od razu ruszył do maka na jedzonko. Gdy zobaczyłam te logo, od razu się ucieszyłam. Zamówił mi, odjechaliśmy na parking z daleka od ludzi i zjedliśmy.
Po krótkiej rozmowie zaproponował mi masaż stóp, w sumie czemu nie, zawsze lubiłam, gdy mój chłopak to robił. Zdjęłam kozaki patrząc na jego oczy, które się świeciły na widok moich stópek w rajstopach, był wniebowzięty
A: Ale masz piękne stópki, jeszcze piękniejsze niż kiedyś
W sumie fakt, od niedawna zaczęłam malować paznokietki na czerwono lub różowo.
Po zdjęciu bucików, położyłam mu je na kolana, od razu zabrał się do roboty. Masował na początku delikatnie, paluszek po paluszku, później ugniatał mi podeszwy stópek, leciutko piętki. Mmm, czułam się jakbym odpływała, jeszcze sam fakt, że robię to z niewiedzą mojego chłopaka dodawał tej sytuacji pinkaterii. Zamknęłam oczy, a po chwili on wziął moje paluszki do buzi, zaczął je całować, najpierw delikatnie, a po chwili czułam jak mi mokro się robi w stópki, czyżby wziął je do buzi? Otworzyłam oczy i zobaczyłam jak wyjął swój sprzęt i troszkę kropelek z niego poleciało na moje stópki. Lekko się podniosłam i naplułam, aby był lepszy poślizg. Zaczęłam ruszać stópkami, czułam jak jego sprzęt twardnieje i pulsuje. Po chwili takiej roboty wystrzelił dosyć intensywnie, zalał mi całe stópki. Zdziwiłam się, gdy od razu wziął je do buzi i wylizał cały swój nektar. Po akcji zdjęłam rajstopy i dałam mu je na pamiątkę, Adam się tak ucieszył, że dał mi buziaka w policzek.
Chciał się odwdzięczyć, ale nie mogłam tego zrobić chłopakowi, w głębi serca był mój chłopak. Odwinęłam sukienkę i założyłam buty. Adam odwiózł mnie do domu, podziękowałam za masaż i poszłam do domu.