Jestem tu, bo wiem, że są tacy, którzy potrzebują zapachu mojej obecności bardziej niż tlenu.
Bielizna? Skarpetki?
Wszystko noszone, pachnące.
Ale nie myśl, że wystarczy napisać „hej” i masz mnie w paczce 24h. To nie paczkomat.
Płacisz z góry. Nie negocjujesz. Nie marudzisz.
Chcesz? Proś. Nie chcesz? Scrolluj dalej i płacz w ciszy.
Pakuję pachnąco i dyskretnie.
Nie rozmawiam za darmo. Nie wysyłam za lajki. Nie jestem tu, żeby Ci się podobać.
Ty tu jesteś, żeby być grzeczny.