Gwałt analny na szkolnym obozie
Razem z koleżankami z klasy pojechałyśmy na obóz sportowy. Naszymi wychowawcami byli nauczyciele wf-u. Uwielbiałyśmy grać w piłkę nożną i badmintona, chodziłyśmy na zajęcia 2 razy w tygodniu i wreszcie nasi nauczyciele zrobili obóz.
Dotarliśmy na miejsce bardzo późno, pokoje były 2 lub 3 osobowe ale ja niestety jako jedyna dostałam pokój jednoosobowy. Trochę było mi przykro ale z drugiej strony się cieszyłam.
Założyłam do spania tylko majteczki - białe figi. Byłam tak zmęczona że zasnęłam w sekundę.
Nagle obudziła mnie ciepła ręka na moim kroczu. Byłam przerażona! Było tak ciemno że nie widziałam jego twarzy ale przypominał mi naszego pana od wf-u... to było jak sen!
Zaczął jeździć ręką po mojej cipce i przybliżać się do drugiej dziurki, a moją rękę położył na swoim kutasie, był taki twardy. Szepnęłam że jestem dziewicą, a on że w takim razie zabawimy się drugą dziurką, tak bardzo się bałam... Zdjął mi majtki i napluł tam, zaczął jeździć główką penisa po dziurce i powoli na nią napierać. Zaczęłam jęczeć ale zatkał mi buzie. W końcu wszedł a ja prawie krzyczałam z bólu, zaczął bardzo szybko nim ruszać i wkładał palce do cipki. Myślałam że oszaleje z przyjemności! Po wszystkim wytarł sperme moimi białymi majteczkami i wyszedł.
Teraz każdej nocy będę o nim śniła....
Oferty NiegrzecznaSandra




